Na kciuku i  palcu środkowym Spellbound, na wskazującym i małym Secret Garden, a na serdecznym Sacred Sage. Bardzo mi się podoba to połączenie kolorów i uważam, że świetnie razem współgrają. Co o tym myślicie? Zobaczcie jak pięknie się razem prezentują.

 

 

 

Wszystkie trzy kolory są naprawdę bezproblemowe w użyciu, już pierwsza warstwa daje pełne krycie, a dwie warstwy wyglądają idealnie. Lakiery mają bardzo wygodny pędzelek, nie marzą się podczas malowania i nie zostawiają smug! Nie wszystkie kolory Ella Mila są takie łatwe w obsłudze, ale te trzy naprawdę super pod tym względem. I muszę przyznać, że Secret garden to wręcz idealny nude!  Długo takiego szukałam! Jest piękny! Lakiery kupicie w sklepie Naturmania. 

 

 

Uwielbiam te lakiery i używam ich już od ponad roku. To co dla mnie ważne, to fakt, że mają naturalny, bezpieczny skład i są wegańskie. Dla mnie bardzo ważne jest,  by to co nakładam na ciało czy paznokcie miało przyjazny dla organizmu, bezpieczny skład! Wiecie jak wiele niebezpiecznych i szkodliwych substancji mogą zawierać lakiery, zarówno hybrydowe jak i tradycyjne? Wystarczy wspomnieć o formaldehydzie czy toluenie...to bardzo szkodliwe chemikalia! Lakiery Ella Mila mają formułę 7-free, co oznacza, że nie zawierają trzech najbardziej toksycznych substancji: wspomnianego wcześniej formaldehydu, toluenu oraz ftalanu, a także czterech innych równie niebezpiecznych związków: żywicy formaldehydowej, kamfory, fosforanu trifenylu i ksylenu. Oprócz tego lakiery Ella mila posiadają certyfikat PETA Cruelty Free and Vegan, co oznacza, że są wegańskie i nie były testowane na zwierzętach! 

A poza tym malowanie nimi paznokci to czysta frajda, bo jest to szybkie i łatwe. Dzięki tym lakierom zaoszczędzam czas i pieniądze, które wydałabym na hybrydy. A moje paznokcie są zdrowsze. Czego chcieć więcej? Zostawiam Wam jeszcze kilka ujęć i pięknej majówki życzę.