MÓJ NAJTAŃSZY I NAJDROŻSZY HIT KOSMETYCZNY
Każda z nas używa zarówno droższych jak i tańszych kosmetyków i same zapewne przyznacie, że w obu tych grupach można znaleźć zarówno perełki jak i totalne buble. Przy wyborze najdroższego i najtańszego hitu kosmetycznego nie miałam najmniejszego problemu:) Przedstawiam Wam dwie perełki: jedną za 140 zł, drugą za 12zł:)
Serum Sensum Mare Algolight
To serum chodziło za mną długo i teraz żałuję, że zwlekałam z zakupem! Jest ono przeznaczone do pielęgnacji cery tłustej oraz mieszanej. W składzie aż 18 aktywnych składników, które mają skutecznie redukować zmarszczki a także doskonale wpływać na zmiany trądzikowe i zaskórniki. Znajdziemy tam wodę z lodowca, kwas hialuronowy, wyciąg z pereł, ekstrakt pochodzący z 7 alg, argininę i zielony kawior. Serum ma żelową, leciutką konsystecję i naprawdę świetnie się wchłania! Bardzo podoba mi się jego niepowtarzalny zapach, jest delikatny, ale "jakby luksusowy":) Aplikuję serum wieczorem, na twarz zwilżoną hydrolatem, choć zdarzyło mi się używać go także rano i sprawdza się równie dobrze! Bo uwierzcie, że jego działanie widać już na drugi dzień:) Skóra jest świetnie nawilżona, gładka i miękka, a po trzech miesiącach stosowania mogę potwierdzić, że bardzo dobrze wpływa na redukcję zmian trądzikowych! Odkąd go używam moja cera jest w naprawdę dobrej kondycji! Serum lekko ogranicza wydzielanie sebum, a skóra jest sprężysta i wizualnie ładniejsza! Polecam je gorąco.
Olej z nasion marchwi.
Na ten olej trafiłam zupełnie przypadkiem czytając o przebarwieniach. Moja mieszana cera niezbyt dobrze dogaduje się z olejami, dlatego podchodziłam do niego sceptycznie, ale zdecydowałam się spróbować. I Moi Drodzy to jest hit! Ten olej naprawdę nieźle działa pod względem ujednolicenia kolorytu i rozjaśniania przebarwień. Moje przebarwienia są zazwyczaj pozostałościami po trądzikowych zmianach zapalnych. Dodaję kilka kropel tego oleju do serum raz na 3-4 dni i widzę różnicę! Olej nieźle się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy i nie brudzi ubrań, ani nie barwi skóry! Przebarwienia znikają szybciej i są od razu mniej widoczne! Olej nie zapchał mnie, ani nie powoduje kolejnych zmian, choć weźcie pod uwagę, że stosuję go w malej ilości i raz na kilka dni! To takie moje odkrycie kosmetyczne ostatnich miesięcy.
A jakie są Wasze hity kosmetyczne? Napiszcie w komentarzu:)
Komentarze
Prześlij komentarz