EKOCUDA - EDYCJA WARSZAWSKA. JAKIE STOISKA WARTO ODWIEDZIĆ I MOJA LISTA
Witajcie Kochani
Już za tydzień w Warszawie odbędzie się piąta, jubileuszowa edycja Targów Kosmetyków Naturalnych "EKOCUDA". Targi zdążyły zdobyć już uznanie w świece kosmetycznym i podbiły serca fanów naturalnej pielęgnacji. Podczas dwóch dni targów swoje produkty zaprezentują zarówno polskie jak i zagraniczne marki, a na odwiedzenie ich stoisk zarezerwujcie sobie sporo czasu gdyż w edycji czwartej udział wzięło 150 wystawców! A tym razem będzie ich jeszcze więcej. Odwiedzający targi mogą także liczyć na różne atrakcje jak np wykłady, warsztaty, pokazy i konkursy. Zobaczcie jakie marki według mnie warto poznać i odwiedzić na targach oraz jak wygląda moja lista zakupowa:) Zapraszam.
Targi Kosmetyków naturalnych to idealna okazja aby uzupełnić zapasy ulubionych kosmetyków, ale przede wszystkim poznać nowe marki kosmetyczne i ich twórców. Często są to małe rodzinne manufaktury, a tworzący je ludzie to osoby z pasją, warto zamienić z nimi kilka słów i poznać bliżej historię wytwarzania naturalnych kosmetyków. Jako, że obecna edycja odbywa się w połowie listopada jest to też idealna okazja do zrobienia zakupów świątecznych, na pewno niejedna osoba ucieszyłaby się z takiego eko prezentu, pomyślcie o tym! W tym roku targi odbędą się w nowej lokalizacji, mianowicie w Centrum Praskim Koneser. Poniżej przedstawiam Wam moją subiektywną listę producentów, których stoiska warto odwiedzić. Ze względu na to, że jest dość długa nie będę opisywać poszczególnych marek bo bym Was zanudziła, dodam tylko króciutki komentarz od siebie.
NATURE QUEEN - cenię za hydrolaty i oleje świetnej jakości
ALKEMIE - nowoczesna technologia i tradycyjna wiedza w trosce o zdrową cerę, olejek Skin Superfood to hit!
MYDLARNIA CZTERY SZPAKI - wspaniałe musy do ciała, peelingi, mydełka, jestem ich wielką fanką
IOSSI - uwielbiam za serum do cery problematycznej i cudnie pachnące peelingi
SZMARAGDOWE ŻUKI - ich produkty kuszą mnie od dawna, chcę przyjrzeć się im bliżej, może zdobyć jakąś próbkę
MINISTERSTWO DOBREGO MYDŁA - ich mydełka są jak małe dzieła sztuki, na pewno na jakieś się skuszę
BYDGOSKA WYTWÓRNIA MYDŁA - wybieram się po ich peeling kawowy na sznurku, po recenzji Agi Kosmetyczny Fronesis
MĘSKA WYSPA - odwiedzę z czystej ciekawości, może kupię coś dla męża
ASOA - ich hydrolat różany i krem pod oczy to moja dwa hity pielęgnacyjne
SOYOOSH - kocham świece a z Soyoosh jeszcze żadnej nie miałam więc na pewno polecę obejrzeć, zbierają świetne recenzje
SVOJE - świetne peelingi, maseczki, a ostatnio zaciekawiła mnie nowość marki - lekki krem do twarzy 20% konopi
NATURALNA BOGINI - to nie tylko sklep, ale miejsce w sieci gdzie zadbacie o ducha i ciało, bardzo podobają mi się ich masażery do twarzy z kamieni naturalnych
CREAMY - dość nowa dla mnie marka, ciekawi mnie serum do twarzy Young Cacay
KOI - tonik z nanozłotem i krem pod oczy zbierają świetne recenzje, chętnie dorwałabym próbki:)
RESIBO - marka rozwija się błyskawicznie, krem odżywczy uwielbiam, warto wypróbować ich kremy lub nowość esencję energetyzującą
MYDŁO STACJA - za peelingi Daleki świat i Letni monsun można dać się pokroić, co za zapachy! warta uwagi jest też peel-maseczka
SHY DEER - młoda marka stawiająca na naturalność i eko-opakowania, mam zestaw próbeczek ich kosmetyków i jestem pełna uznania
KOSTKA MYDŁA - te mydełka i kule kąpielowe wyglądają, tak, ze można by je zjeść, na pewno zajrzę i nie wyjdę z pustymi rękami
O FIGA! - esencja Taka tonka jest wspaniała! a i serum z figą ma rzesze wielbicielek!
NOYAU - och, ich serum antyoksydacyjne chodzi za mną...:) (ale jeszcze nie wiadomo czy będą w warszawie)
KLAREKO - manufaktura ekologicznych kosmetyków dla domu, mus czyszczący pewnie będzie mój
BALJA - ekologiczne środki do czyszczenia i sprzątania np proszek do zmywarki
MOJA LISTA ZAKUPOWA
Moja lista jest dość krótka bo obiecałam sobie, że kupię tylko to czego faktyczie potrzebuję, tak więc będą to:
-hydrolaty : różany i lipowy różnych marek
-peeling kawowy na sznurku z Bydgoskiej Wytwórni Mydła
-serum pod oczy Iossi lub innej firmy
-mineralny podkład do twarzy, ale jeszcze nie wiem jakiej marki
-mydełka z Ministerstwa Dobrego Mydła i innych mydlarni
-peeling do ciała, ale jeszcze nie wiem jaki, pewnie wygra najpiękniej pachnący
-mus czyszczący Klareko
Oczywiście przeznaczyłam sobie pewną sumę na niespodziewane wydatki, w końcu jestem kobietą i nie ma takiej opcji, żebym wyszła z targów tylko z tym co sobie zaplanowałam:) :) Ale też nie będę szaleć! Moja relacja z targów i zakupy na pewno pojawią się na blogu i na instaramie...STAY TUNED!
A Wy wybieracie się na targi?? Jak wyglądaja Wasze plany zakupowe? Jestem bardzo ciekawa:)
Komentarze
Prześlij komentarz