ŚWIĄTECZNE PORZĄDKI Z PIERNICZKOWYM KLAREKO
Jak tam Wasze święta Kochani? Mam nadzieję, że spędziliście je tak jak sobie wymarzyliście, a Mikołaj był w tym roku bardzo łaskawy:) Jednak nie byłoby świąt bez choćby minimalnych porządków... a mi w tym roku pomagały w tym produkty Klareko z linii pierniczkowej:)
Od prawie roku staram się używać tylko ekologicznych i naturalnych środków czystości, a te konkretne kupiłam na Ekocudach w listopadzie i od tamtej pory używam z prawdziwą przyjemnością. Wybrałam wersje
pierniczkowe i one naprawdę pachną piernikową nutą:)
Uniwersalnik leci
do blatów, mebli, parapetów i wszelkich innych powierzchni, które nie
wymagają mocnego oczyszczenia. Robi co ma robić, nie zostawia smug ani
mocnego zapachu, jest wielozadaniowy!
Natomiast tam gdzie potrzeba
silnego działania wkracza Fenomenalny mus czyszczący i o rany, to jest
prawdziwa petarda!On czyści jak szalony! Kuchenka lśni w kilka
minut! W czajniku można się przeglądać jak w lustrze! Piekarnik znów
zachęca do pieczenia. Ale nie tylko kuchenne sprawy załatwi ten mus..
Osad na kranie?..czemu nie! Biała podeszwa trampków..? żaden problem!
Fugi...? Znów czyste. Jestem zachwycona tym produktem! Choć obawiam się
o jego wydajność..ale o tym wypowiem się za jakiś czas.
Ważne, że skład
tych produktów jest naprawdę prosty i przyjazny, a opakowania
wielorazowe ( mina kupić uzupełnienia) ale też zdatne do recyklingu.
Klareko dba o bezpieczne stężenie składników, skuteczność ich działania,
ale także o środowisko! Bardzo mi się to podoba! Kusi mnie tez bardzo
ich nowość czyli mydło do czyszczenia pędzli w szklanym opakowaniu! Oj
sprzątanie z Klareko naprawdę jakieś takie przyjemniejsze:)
JA mam linię lawenda pomarancza a ta musi pięknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńMm zachęcają do testowania :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tymi produktami i ich skutecznością. Nazwy mają pomysłowe :)
OdpowiedzUsuń