10-MINUTOWA TERAPIA ZŁUSZCZAJĄCA PHLOV
Już pewnie sporo z Was używało kosmetyków Phlov od Ani Lewandowskiej.
Jak Wasze wrażenia? Ja muszę przyznać, że podchodziłam do nich sceptycznie, bo kosmetyki sygnowane znanym nazwiskiem nie zawsze są tak wspaniałe jak się je reklamuje. Ale jestem miło zaskoczona bo
większość tych, które mam sprawdza mi się świetnie. A jeden to nawet mój
hit, ale nie o nim dzisiaj:) Dziś o 10 minutowej terapii złuszczającej
Skin-Exposed.
Skład:
INCI: Aqua*, Isoamyl Cocoate*, Pentylene Glycol*, Bambusa
Arundinacea Stem Powder*, Cetearyl Alcohol*, Decyl Cocoate*, Glycerin*,
Glyceryl Stearate*, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Vaccinium
Macrocarpon Seed Powder*, Betaine*, Lactic Acid*, Cetearyl Glucoside*,
Stearic Acid*, Vaccinium Macrocarpan Seed Oil*, Acer Saccharum Extract*,
Citrus Aurantium Dulcis Fruit Extract*, Citrus Limon Fruit Extract*,
Saccharum Officinarum Extract*, Vaccinium Myrtillus Fruit Extract*,
Spondias Mombin Pulp Extract*, Mangifera Indica Pulp Extract*, Musa
Sapientum Pulp Extract*, Glycolic Acid, Citric Acid*, Malic Acid,
Tartaric Acid*, Sodium Phytate*, Parfum, Benzyl Alcohol, Potassium
Sorbate, Linalool, Limonene
INCI: woda*, emolient z oleju kokosowego*,
substancja nawilżająca pochodzenia naturalnego*, drobinki bambusa*,
substancja konsystencjotwórcza*, emolient z oleju kokosowego*, gliceryna
roślinna*, emulgator*, olej jojoba*, pestki żurawiny*, betaina z buraka
cukrowego*, kwas mlekowy*, emulgator z oleju kokosowego i glukozy*,
substancja konsystencjotwórcza*, olej żurawinowy*, ekstrakt z klonu
srebrzystego*, ekstrakt z pomarańczy*, ekstrakt z cytryny*, ekstrakt z
trzciny cukrowej*, ekstrakt z borówki*, pulpa z owoców żółtych mombin*,
pulpa z owoców mango*, pulpa z bananowa*, kwas glikolowy, kwas
cytrynowy*, kwas jabłkowy, kwas winowy*, substancja chelatująca
pochodzenia naturalnego*, kompozycja zapachowa, konserwanty dozwolone do
stosowania w kosmetykach naturalnych: alkohol benzylowy i sorbinian
potasu, składniki kompozycji zapachowej: linalol i limonen
*składniki pochodzenia naturalnego
Terapia zawiera aż trzy składniki odpowiadające za
złuszczanie: dwa rodzaje kwasów AHA oraz drobinki bambusa i żurawiny.
Konsystencja jest bardzo kremowa, ze wspomnianymi drobinkami, a zapach
delikatny i przyjemny. W moim odczuciu nie jest to jakiś bardzo mocny
peeling. Mam cerę wrażliwą, a mimo to nie robi mi krzywdy, skóra nie
jest nawet zaczerwieniona. Ale działanie jest widoczne bo gładkość,
wyrównanie kolorytu i miękkość cery mówią same za siebie. Czy jest
skuteczna? Jak najbardziej! Czy powaliła mnie na kolana?..niestety nie.
Jest to dla mnie poprawny, dobrze działający peeling, ale bez efektu
wow. Tak sam efekt daje u mnie peeling z owoców egzotycznych z
e-naturalne za 16 zł. Tutaj oczekiwałabym np porządnie oczyszczonych
porów, a tego mi brak. Także ja raczej do tej kuracji nie wrócę. Mimo
to, jeśli Was kusi to warto wypróbować bo nie jest to zły kosmetyk!
Skład, zapach i wydajność bardzo na plus! Może być świetna dla cer
suchych, które nie mają problemu z szybkim zanieczyszczaniem się.
Uwielbiam takie kosmetyki, z chęcią poznam bliżej tę markę :)
OdpowiedzUsuńwarto poznać!:)
UsuńNie miałam okazji używać kosmetyków Anny Lewandowskiej i w sumie coś bym spróbowała, ale może akurat nie tą terapię :).
OdpowiedzUsuńa od czego masz ochotę zacząć?:)
UsuńMMnie ta marka intryguje jej kolorystyka i składy mnie przekonują :)
OdpowiedzUsuńprawda? tym razem nie samo nazwisko jest fajne tylko kosmetyki bronią sie same:)
UsuńWcześniej nie słyszałam o takim czymś :)
OdpowiedzUsuń